Trzy odcinki piątej edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” oglądało średnio 3 miliony widzów. Taneczne show jest liderem w grupie 4+ osiągając udziały na poziomie 19,1% oraz 14,6% w grupie 16-49. Wciąż stałą, wysoką widownią może poszczycić się muzyczny talent show „Tylko muzyka. Must be the music” – 11. edycję programu, który jest obecny na antenie stacji od 5 lat, ogląda średnio blisko 2,1 mln widzów.
W piątkowym odcinku „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” z show pożegnali się aktor Waldemar Błaszczyk i jego taneczna partnerka Nina Tyrka. Para za foxtrota dostała od jurorów 32 punkty i nie była to najsłabsza ocena wieczoru. Głosowanie widzów, zdecydowało jednak, że właśnie tej pary nie zobaczymy w kolejnym odcinku. Wśród najlepszych par ostatniego odcinka znaleźli się Elżbieta Romanowska i Rafał Maserak, którzy za zmysłowe tango zgarnęli 40 punktów. Punkt mniej i drugie miejsce w ocenie jurorów zdobyli Anna Karczmarczyk i Jacek Jeschke, którzy uwiedli publiczność romantycznym walcem wiedeńskim. W czołówce znaleźli się również pięściarz Izu Ugonoh i Hanna Żudziewicz, który zmierzyli się z trudnym paso doble oraz Mister Polski Rafał Jonkisz, w parze z Waleriją Żurawlewą, którzy tym razem świetnie poradzili sobie w tańcu jazzowym.
W niedzielnym „Must be the music. Tylko muzyka” zachwycił szczególnie występ 18 letniej Ani Karczmarczyk, która świetnie zaśpiewała „I Have Nothing” Whitney Houston, za co zgarnęła od jurorów 4 razy TAK. Szanse na półfinał mają także rockowe formacje Blant i Chassic. Szczególnie ten drugi zespół, który pojawił się w programie z własnym utworem "I Won't Let You Down" zachwycił jurorów. „To jest muzyka, na którą czekam. Zagrane w punkt, zaśpiewane w punkt, nie mam pytań” – mówiła poruszona Kora. Interesująco zaprezentowali się również zespół wokalny Silesian Singers oraz folkowa formacja Hoyraky, otrzymując od jurorów 3 razy TAK.
(dane: Nielsen Audience Measurement)